reklama

Wisła Płock ma na nowego napastnika. Cillian Sheridan wraca do Ekstraklasy

Opublikowano:
Autor:

Wisła Płock ma na nowego napastnika. Cillian Sheridan wraca do Ekstraklasy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportSpora niespodzianka. Wisła Płock na tydzień przed startem ligi ogłosiła, że do grona napastników dołączy Cillian Sheridan, który podpisał półtoraroczny kontrakt. To drugie podejście Irlandczyka do Ekstraklasy.

Spora niespodzianka. Wisła Płock na tydzień przed startem ligi ogłosiła, że do grona napastników dołączy Cillian Sheridan, który podpisał półtoraroczny kontrakt. To drugie podejście Irlandczyka do Ekstraklasy.

Zaskoczenie jest i to niemałe, bo nazwisko 31-latka nie przewijało się w spekulacjach medialnych. Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu Wisły usługami Elii Soriano, ale właśnie przez ujawnienie tematu transfer miał się wysypać. Teraz tajemnicę udało się utrzymać do samego końca. 

Czy Cillian Sheridan będzie strzelbą, na którą czekają kibice Wisły Płock? Irlandczyk już raz grał w Ekstraklasie, w barwach Jagiellonii Białystok. Początki na Podlasiu były bardzo obiecujące, ale im dalej, tym było przeciętniej. A że napastnik zarabiał duże pieniądze, Jaga po dwóch latach bez większego żalu rozwiązała kontrakt z Sheridanem. Bilans w Polsce to póki co 62 mecze i 20 bramek, licząc ligę i puchar. Jedną z nich zdobył w pamiętnym meczu, który kończył sezon 2017/18. 

Po rozstaniu z Jagą Irlandczyk trafił do australijskiego Wellington Phoenix FC, gdzie przeważnie wchodził z ławki rezerwowych. Bilans jest jednak bardzo, bardzo mizerny - 16 meczów i 1 gol. Ostatnio grał w izraelskim Hapoel Irony Kiryat Shmona i było lepiej, ale niewiele - 19 meczów i 4 bramki. 

Zapewne Irlandczyk nie będzie zarabiał w Płocku tyle, co w Białymstoku. Mówiło się, że jego kontrakt otwierał listę płac w klubie z Podlasia. Czy zapewni jakość sportową? Od napastnika w Wiśle Płock można oczekiwać, że w rundzie strzeli około 6 bramek. Sheridana na pewno na to stać, choć trudno powiedzieć w jakiej jest formie. 

Atuty? Na pewno gra w powietrzu i siła fizyczna. To na pewno ważne biorąc pod uwagę, jak dużą bronią są stałe fragmenty gry bite przez Dominika Furmana. Poza tym na Irlandczyka można liczyć w mediach społecznościowych, chociażby Twitterze. Napastnik słynie ze sporego poczucia humoru. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE