reklama
reklama

Wisła gra ostatni mecz przed przerwą. Mariusz Misiura: Wydaje mi się, że Wisła jest faworytem w każdym meczu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Wisła gra ostatni mecz przed przerwą. Mariusz Misiura: Wydaje mi się, że Wisła jest faworytem w każdym meczu - Zdjęcie główne

foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW sobotę 31 sierpnia Wisła Płock zagra ostatni mecz ligowy przed pierwszą w tym sezonie przerwą na mecze reprezentacji. Nafciarze na Orlen Stadionie podejmą GKS Tychy - w poprzednim sezonie Wisła wygrała oba mecze z tyszanami. Początek meczu o godz. 17.00.
reklama

Wisła Płock szybko złapała wiatr w żagle i po remisie z Kotwicą Kołobrzeg w 1. kolejce (1:1) Nafciarze tylko raz nie wygrali - w Niecieczy podopieczni Mariusza Misiury przegrali 2:4, choć zagrali bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza w pierwszej odsłonie.

W poprzednim meczu Wisła Płock pokonała Ruch Chorzów, choć na zwycięską bramkę kibice musieli czekać do doliczonego czasu gry. 

- Byliśmy bardzo skuteczni w obronie, bardzo wysoko odbieraliśmy piłkę. W obronie średniej też byliśmy niesamowicie skuteczni - mówił trener Misiura na konferencji. - Zabrakło większej liczby piłek za ostatnią linię obrony. Dochodziliśmy łatwo do 20., nawet 16. metra, cała drużyna Ruchu była w polu karnym, więc ciężko było znaleźć miejsce na zagranie piłki czy oddanie strzału. W większości jesteśmy bardzo zadowoleni. Bez wątpienia to było nasze najlepsze spotkanie w tym sezonie. 

reklama

Mariusz Misiura przyznał jednak, że z trenerskiego punktu widzenia wolałby mieć kilkubramkową przewagę w okolicach 60. minuty i spokojnie kontrolować spotkanie. 

W czasie rozgrzewki przed meczem z Ruchem uraz zgłosił Bojan Nastić - trener przyznał, że w czwartek trenerował indywidualnie, decyzja odnośnie jego występu w spotkaniu z GKS-em Tychy miała zostać podjęta w piątek. Obrona wyglądała jednak dobrze, więc nawet jeśli Serb będzie zdrowy, to raczej usiądzie na ławce. 

Rywal z nowym trenerem

Kilka dni temu w Tychach doszło do zmiany szkoleniowca. Dariusz Banasik przypłacił stanowiskiem przeciętny start sezonu, a jeszcze kilka tygodni Mariusz Misiura wymieniał tyszan jako jednych z groźniejszych rywali w walce o awans do Ekstraklasy. Trener na konferencji przywołał sytuację sprzed roku, kiedy to jako szkoleniowiec Znicza Pruszków skrytykował sposób gry GKS-u, wskazując, że tak zespół nie zrobi postępu. Poprzedni sezon GKS Tychy skończył na 9. pozycji.

reklama

- Było dla mnie zaskoczeniem, że trenera Banasika zwolniono. Z tego co wiem jeszcze w poniedziałek nas obserwował - mówił trener. - Trener Artur Skowronek 2 lata nie pracował, więc nie cofaliśmy się do jego ostatnich spotkań. Bazujemy na naszym wywiadzie środowiskowym na Śląsku, żeby dowiedzieć się jaką strukturą będzie chciał grać czy poznać małe szczegóły z pierwszych treningów. Od początku okresu przygotowawczego skupiamy się jednak na sobie. Narzucamy nasz model gry na 4-5 różnych struktur, żeby zawodnicy byli gotowi.

Trener Misiura wskazuje, że GKS Tychy może być groźny po stałych fragmentach gry. Przyznał jednak, że w zdecydowanej większości meczów faworytem jest Wisła Płock.

- Jeżeli będziemy pracowali i robili postęp, to będą 2,3, może 4 spotkania, gdzie w medialnym odbiorze Wisła Płock będzie na równi z kimś. Z pozostałymi zespołami będziemy uważali Wisłę za faworyta. Od początku mówimy, że chcemy awansować. Narzucamy na siebie dodatkowe obciążenie, ale uważam, że to pomaga nam w codziennej pracy - ocenił Mariusz Misiura. 

reklama

Mecz Wisła Płock - GKS Tychy odbędzie się w sobotę 31 sierpnia o godz. 17.00. Bilety na to spotkanie można kupić w internecie, a także w Niebieskim Punkcie w Galerii Mazovia i kasach przed stadionem. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama