reklama

Wielkie emocje. Mistrz ograny w Płocku

Opublikowano:
Autor:

Wielkie emocje. Mistrz ograny w Płocku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW czwartej kolejce płockiej ligi w Arturo Bowling Club w Galerii Wisła z uśmiechem na ustach rywalizowało w sumie około 30 osób. Niesamowite rozstrzygnięcie zanotowano w pierwszej lidze, gdzie płocczanin Jacek Wróblewski pokonał m.in. świetnego zawodnika ze stolicy.

W czwartej kolejce płockiej ligi w Arturo Bowling Club w Galerii Wisła z uśmiechem na ustach rywalizowało w sumie około 30 osób. Niesamowite rozstrzygnięcie zanotowano w pierwszej lidze, gdzie płocczanin Jacek Wróblewski pokonał m.in. świetnego zawodnika ze stolicy.

Liga wystartowała w  Arturo Bowling Club w Galerii Wisła w końcu października, rywalizacja w dwóch ligach toczy się co wtorek o godz. 18. W pierwszej lidze grają osoby ze średnią z poprzedniego sezonu minimum 140 punktów. Koszt każdego turnieju to 35 zł. Są dodatkowe punkty do każdej gry: panie, osoby do lat 18 i powyżej 60 mogą liczyć na 5.W obu ligach osoby które uzyskają najwyższy wynik w jednej grze w danym turnieju otrzymują dodatkowo 1 punkt do klasyfikacji generalnej. Do końcowej klasyfikacji zalicza się wyniki z 12 najlepszych występów.

Za nami cztery z 15 kolejek. W ostatni wtorek eliminacje w w gronie 15 osób pierwszej lidze wygrał bardzo dobry zawodnik, Przemysław Antuszewicz z Warszawy. W jednej z czterech gier osiągnął 215 punktów, co było rekordem wieczoru.

Ale niesamowite rzeczy zaczęły się w półfinale. Jacek Wróblewski (na górnym zdjęciu), który w poprzednim sezonie grał w drugiej lidze, a w eliminacjach miał piąty wynik, sensacyjnie ograł Antuszewicza 200 do 183! Ten wynik zaliczał mu się do finałowej rozgrywki, w której czekali już Sławomir Śliwiński, Michał Sulikowski i Rafał Pięta. Cała trójka to wytrawni gracze, ale tego dnia nie było mocnych na Wróblewskiego. W finale osiągnął najlepszy wynik i wygrał rundę z przewagą ponad 40 punktów nad Śliwińskim! Tym samym zdobył 20 „dużych” punktów do tabeli ogólnej. Trzeci był Sulikowski, a czwarty – Pięta. W klasyfikacji ogólnej w gronie prawie 30 osób prowadzi Jarosław Wróbel – 59 punktów (w 4. kolejce był dopiero szósty) przed Antuszewiczem – 50 i Śliwińskim – 40. Jacek Wróblewski jest ósmy (38).

W drugiej lidze we wtorek walczyło 12 osób, eliminacje wygrał Bronisław Jagodziński, w jednej z gier miał 212 punktów. Ale w finale minimalnie lepszy okazał się Marcin Flak, trzecia pozycja przypadła Filipowi Kulmie, a czwarta -Stanisławowi Kacprzyckiemu. Najlepsza z pań – Maria Wróblewska – uplasowała się na 8. pozycji. W klasyfikacji ogólnej 2. ligi prowadzi zdecydowanie Kulma – 78 punktów, przed Flakiem- 58 i Markiem Nastkiewiczem (w 4. rundzie dopiero siódmy) – 51.

Zapraszamy do  Arturo Bowling Club w Galerii Wisła już w najbliższy wtorek 27 listopada o godz. 18, dołączyć do graczy można w dowolnej kolejce.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE