reklama

Wielki zawód i dymisja trenera w Płocku. Reprezentacja Polski nie pojedzie na Euro? [FOTO, WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Wielki zawód i dymisja trenera w Płocku. Reprezentacja Polski nie pojedzie na Euro? [FOTO, WIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportReprezentacja Polski w piłce ręcznej tylko zremisowała w Orlen Arenie z Białorusią 27:27 (13:15). Mimo niekorzystnego rezultatu, kadra wciąż zachowuje minimalne szanse na awans na mistrzostwa Europy w Chorwacji.

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej tylko zremisowała w Orlen Arenie z Białorusią 27:27 (13:15). Mimo niekorzystnego rezultatu, kadra wciąż zachowuje minimalne szanse na awans na mistrzostwa Europy w Chorwacji. 

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem Polacy byli pod ścianą. Aby myśleć o awansie na styczniowe mistrzostwa Europy, w Orlen Arenie nie wolno było przegrać.

Początek meczu był wyrównany, choć to Białorusini byli delikatnie z przodu. Pod koniec pierwszej połowy przyjezdni zaczęli niebezpiecznie odjeżdżać z wynikiem i prowadzili nawet różnicą czterech trafień. Kilka dobrych interwencji zaliczył wówczas wprowadzony na boisko Adam Morawski, a dystans zmniejszył Przemysław Krajewski. Do przerwy było 13:15 i wynik był sprawą otwartą.

Po zmianie stron biało-czerwoni nie mieli już nic do stracenia, ale mimo to długo nie potrafili doprowadzić do wyrównania. Udało się dopiero w 41. minucie za sprawą Michała Jureckiego. Końcówka to był prawdziwy thriller. Białorusini potrafili znów odskoczyć na trzy bramki, ale Polacy jeszcze raz potrafili dogonili rywali. Co więcej, na kilkadziesiąt sekund przed końcem prowadzili 27:25.

Goście zmobilizowali się jeszcze raz i doprowadzili do remisu. Na 20 sekund przed końcową syreną to jednak biało-czerwoni mieli piłkę, a Tałant Dujszebajew poprosił o przerwę. Selekcjoner rozpisał akcję, ale nie udało się jej wykonać na boisku. Mecz zakończył się remisem 27:27.  

Zawodnicy Orlen Wisły byli jednymi z najlepszych w swojej drużynie. Michał Daszek z sześcioma bramkami na koncie był najskuteczniejszym Polakiem. Swoją cegiełkę dołożył też Adam Morawski, który obronił kilka arcyważnych rzutów. 

Po czterech meczach reprezentacja Polski z dorobkiem jednego punktu zajmuje ostatnie miejsce w grupie 2. Na mistrzostwa Europy awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy oraz drużyna z trzeciego miejsca, który będzie miała najlepszy bilans meczów. To ostatnia szansa Polaków na awans. Trzeba wygrać dwa pozostałe mecze (z Serbią i Rumunią) i liczyć na korzystne wyniki w pozostałych grupach. 

Podczas pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner Tałant Dujszebajew zapowiedział, że zamierza podać się do dymisji i zakomunikował już swoją decyzję prezesowi Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

 

Polska - Białoruś 27:27 (13:15)

Polska: Malcher, Morawski - Daćko 2 (1/1), Lijewski 1, Łyżwa 2, Jachlewski 1, Krajewski 5, Bielecki 1, Kus 1, Jurecki 5, Syprzak 1, Moryto, Daszek 6, Przybylski, Paczkowski 1, Chrapkowski 2
Białoruś: Sałdacenka, Mackiewicz - Babiczew, Baranow, Browka 1 (1/1), Gajduczenko 2, Karalek 2, Karwacki, Kułak, Kulesz 7, Podszywałow, Puchowski 9 (4/5), Rutenka, Szyłowicz 5, Titow, Jurynok

Kary: Polska 4 min. - Białoruś 0 min.

 

[YT]https://youtu.be/GCTcgsXncOI[/YT]

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE