Nafciarze zajęli czwarte miejsce w grupie C, dolosowywani byli więc do kogoś z pierwszego koszyka, czyli najsilniejszych ekip. Na Hamburg nie mogli trafić, bo zmierzyli się z nim już w grupie. Mogła to być Barcelona, Atletico Madryt lub THW Kiel.
Wisła trafiła na THW Kiel, doskonale znane kibicom z wakacyjnego turnieju w Orlen Arenie. Wtedy Wisła po zaciętym meczu uległa tylko 29:31.
THW Kiel to czołowy zespół świata, wygrał LM w 2010 r. Chce wygrać w tym sezonie wszystko – mistrzostwo i puchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów. W lidze niemieckiej idą jak czołg, ale w Lidze Mistrzów bardzo trudną grupę wygrali dopiero dzięki remisowi w ostatniej kolejce w Kopenhadze. Przytrafiła się Niemcom porażka u siebie z Montpelier i remis w Hiszpanii z Ademar Leon.
W tej edycji LM najlepszym strzelcem „Zebr” jest Czef Filip Jicha, który rzucił 51 goli, drugi na liście to Serb Momir Ilić – 49. Ale w składzie aż roi się od gwiazd: Francuzi Daniel Narcisse i Thierry Omeyer, Szwedzi Kim Andersson, Marcus Ahlm, Andreas Palicka, Niemcy Dominik Klein i Christian Zeitz.
Dodajmy, że z trzeciego miejsca do dalszej fazy weszła ekipa Vive Targi Kielce. W 1/8 trafiła na drugi zespół z płockiej grupy - Cimos Koper ze Słowenii.
Wyniki losowania:
SV Hamburg - Fuechse Berlin
FC Barcelona - Montpellier
THW Kiel - Wisła Płock
Atletico Madryt - Kadetten Schaffhausen
Cimos Koper - Vive Targi Kielce
RK Osiguranje Zagrzeb - Metalurg Skopje
MKB Veszprem - Real Ademar Leon
AG Kopenhaga - IK Savehof
Kolejna runda Ligi Mistrzów odbędzie się w marcu. Pierwszy mecz (w Płocku) - w terminie pomiędzy 14 a 18 marca, rewanż w Niemczech - 21-25 marca.
Fot. Tomasz Miecznik
Zdjęcia z meczu Wisłą - THW Kiel można obejrzeć w naszej galerii: