Zawodniczki z rocznika 1996 i młodsze zbiorą się w niedzielę 10 marca w siedzibie Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gliwicach, skąd zostaną przewiezione do Dzierżoniowa. Po trzech dniach wspólnych zajęć zmierzą się w turnieju z Rosją i Rumunią.
Wśród reprezentantek aż dwanaście to uczennice gliwickiego SMS-u: Aleksandra Januchta (KSS Kielce), Kamila Konofał (Zagłębie Lubin), Dagmara Nocuń (Dwójka Łomża), Patrycja Świerżewska (ROKiS Radzymin), Klaudia Dworczak (MUKS Koźmin Wielkopolski), Kwiecińska Aleksandra (Tor Dobrzeń Wielki), Karolina Złomańczuk (Padwa Zamość), Karolina Sarnecka (Kusy Kraków), Gabriela Urbaniak (SKF KPR Sparta Oborniki), Aleksandra Oreszczuk (KPR Jelenia Góra), Brygida Godziszewska (Kusy Kraków) oraz Anna Herbut (KPR Jelenia Góra).
Pozostałe kadrowiczki to: Karolina Mokrzka (AZS PWSZ Jutrzenka Płock), Adrianna Górna (MTS Kwidzyn), Natalia Krupa (Ruch Chorzów), Małgorzata Trawczyńska (Słupia Słupsk), Karolina Jackiewicz (Varsovia Warszawa) oraz Magda Balsam (Vistal Łączpol Gdynia).
Marek Przybyszewski, który jest głównym trenerem grup młodzieżowych Jutrzenki, podkreśla, że Karolina Mokrzka już w zeszłym roku zasługiwała na powołanie do juniorskiej kadry, gdy doskonale zaprezentowała się w Mistrzostwach Polski Juniorek Młodszych rozgrywanych w Obornikach Wielkopolskich. - Bardzo się cieszę, że doskonała postawa Karoliny została wreszcie doceniona. Tej zawodniczce powołanie należało się jak rzadko komu - powiedział Marek Przybyszewski w rozmowie z Portalem Płock. - Wyjazd na zgrupowanie kadry juniorek to dla Karoliny bardzo poważny sprawdzian. Jeśli nie spali się psychicznie, powinno być dobrze. Jej umiejętności są takie, że powinna pozostać w kadrze na dłużej.