reklama

Nafciarze podejmą niemiecki Flensburg

Opublikowano:
Autor:

Nafciarze podejmą niemiecki Flensburg - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJuż dziś Orlen Wisła Płock podejmie niemiecką drużynę SG Flensburg-Handewitt. Płocczanie grali już z tym zespołem rok temu, wtedy lepsi okazali się podopieczni Manolo Cadenasa, trzeba jednak pamiętać, że goście borykali się w tamtym czasie z licznymi kontuzjami. Jak będzie tym razem?

Już dziś Orlen Wisła Płock podejmie niemiecką drużynę SG Flensburg-Handewitt. Płocczanie grali już z tym zespołem rok temu, wtedy lepsi okazali się podopieczni Manolo Cadenasa, trzeba jednak pamiętać, że goście borykali się w tamtym czasie z licznymi kontuzjami. Jak będzie tym razem?

Flensburg po 5 kolejkach ma na swoim koncie 6 punktów. Podopieczni Ljubomira Vranjesa wygrali na swoim terenie z PSG (39:32), Celje (30:10) i Beskitasem (33:25). Niemcom nie udało się ani razu, w tych rozgrywkach, wygrać na wyjeździe.

Rok temu Wiśle również przyszło walczyć w grupie z Flensburgiem. Jednak wtedy, zwycięzców Ligi Mistrzów z 2013 roku, nawiedziła plaga kontuzji i ciężko było mówić o wyrównanym pojedynku. - Oni przyjechali wtedy do nas bardzo osłabieni - mówił na łamach oficjalnej strony Wisły Ivan Nikcević. - Teraz większość z tych zawodników wróciła do składu, do tego doszło kilku nowych graczy. Przed nami bardzo trudne zadanie.

Największą siłą, niedzielnego rywala Wisły, jest obrona. Drużyna gra bardzo agresywnie w defensywie, przez co ciężko jest się przebić, a jak już się uda to sytuację często ratuje fenomenalny bramkarz Mattias Anderson.

Wiślacy w tym sezonie Ligi Mistrzów prezentują się średnio. Niebiesko-biało-niebiescy doskonale rozpoczęli rozgrywki od remisu z Veszprem, później było jeszcze wyjazdowe zwycięstwo nad Celje. Pozostałe 3 spotkania to porażki, w tym jedna bardzo wysoka, z inną niemiecką drużyną, THW Kiel.

W ostatnim meczu w Zagrzebiu, wiślacy udowodnili, że mogą podjąć wyrównaną walkę z najlepszymi, ale nie potrafili wygrywać. Płocczanie prowadzili z Chorwatami przez większość meczu, by w końcówce dać sobie rzucić kilka bramek i przegrać różnicą 5 goli.

Manolo Cadenas będzie miał do swojej dyspozycji prawie wszystkich zawodników. Jedynym, który nie wystąpi w niedzielę jest Marco Oneto, przechodzący rehabilitację po kontuzji. Przed weekendem do Pogoni Szczecin został wypożyczony Adam Morawski, a więc jego również nie zobaczymy w Orlen Arenie.

Mecz Wisła - Flensburg już dzisiaj w Orlen Arenie. Początek spotkania o godzinie 18. Transmisja na kanale Canal+ Sport. 

 

 

Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE