Drużyna, którą prowadzą trenerzy Michał Skórski i Andrzej Kulpiński (zastąpił Piotra Klucznika), składa się w całości z chłopców uczących się w gimnazjach nr 5, 10 i 8. Wszyscy są z rocznika 1997, a więc rok niższego niż limit kategorii juniorów młodszych. - Naszym celem w tym sezonie było połączenie dwóch drużyn ubiegłorocznych młodzików czyli SKF Wisła Płock (zdobywca Pucharu Polski Młodzików) i MUKS 21 Płock (brąz w finale Pucharu Polski Młodzików) oraz udział w wojewódzkiej lidze juniorów młodszych – przyznał w rozmowie z Portalem Płock trener Michał Skórski.
Sztab szkoleniowy SKF Wisły II nie zakładał przed sezonem możliwości awansu do turnieju ćwierćfinałowego MPJMł. Na Mazowszu dużo mocniejsze są SKF Wisła I Płock i Agrykola Warszawa (Mistrz Polski) a także Czarni Regimin. Okazało się jednak, że młodzi płocczanie już na początku sezonu postarali się o niespodziankę olbrzymiego kalibru, ogrywając u siebie Agrykolę Warszawa. Później wykorzystali słabszy okres Wisły 96, ogrywając swoich starszych kolegów. W tym momencie tabela wyglądała dość zaskakująco.
– Ostatecznie zajęliśmy trzecie miejsce, ale dzięki temu, że zespół Agrykoli przed dwoma laty zdobył Puchar Polski Młodzików, trzeci zespół z województwa mazowieckiego otrzymał prawo gry w ćwierćfinale – tłumaczył Michał Skórski. – W pierwszej chwili chcieliśmy nawet to prawo scedować na Agrykolę, ale regulamin wyraźnie mówi, że zespół który zajął czwarte miejsce, nie może grać w 1/4 finału.
W ten sposób SKF Wisła II Płock zyskała prawo gry w turnieju, którego gospodarzem będzie ASPR Zawadzkie. W imprezie tej zagrają również Vive Targi Kielce i UMKS PMOS Chrzanów. Do półfinału awansują dwa najlepsze zespoły.
– Trudno powiedzieć czego można się po nas spodziewać podczas tego turnieju. Właściwie nie znamy naszych przeciwników, ale oni też nie znają nas – wyznał Michał Skórski. – Na pewni będzie to dla nas kolejne bardzo cenne doświadczenie.