Nasz czytelnik – kibic sportowy, oglądał niedawny mecz półfinałowy mistrzostw Polski w piłce ręcznej mężczyzn MMTS Kwidzyn – Wisła Płock, wygrany przez płocczan po dogrywce. Uważa, że sędziowie tego spotkania zaprezentowali katastrofalny poziom. Czytelnik nagrał aż kilkadziesiąt spornych sytuacji.
Oto jego przemyślenia i uwagi:
Po obejrzeniu spotkania pomiędzy MMTS Kwidzyn, a Orlen Wisłą Płock czuję się po części oszukany. Jestem kibicem Wisły od wielu lat, ale tutaj głównie chciałbym skupić się na całej dyscyplinie, jaką jest piłka ręczna. Poziom sędziowania w Superlidze jest tragiczny i uważam, że trzeba zacząć mówić o tym głośno, albo sędziowie będą mogli robić co tylko chcą i powiedzą, że jest to ich interpretacja, a to może prowadzić do korupcji i „wygwizdywania” meczów na korzyść jednej czy drugiej drużyny.
Nie chcę doszukiwać się teorii spiskowych i wysnuwać wniosków, że czerwone kartki dla Muhameda Toromanovicia i Adama Twardo zostały opisane w protokole meczowym po to, żeby nie mogli oni zagrać chociaż w jednym spotkaniu przeciwko Vive Targom Kielce.
Stworzyłem film, w którym są fragmenty trzeciego meczu półfinałowego. Pokazuje on 29 sytuacji, w których mam duże wątpliwości czy sędziowie podjęli trafne decyzje. Dotyczą one obydwu stron. Do tego pokazuję również sytuacje, w których sędziowie słusznie karali zawodników, ale czemu raz to robili, a drugi raz na takie faule nie zwracali uwagi? Celem nie jest pokazanie tego, że sędziowie skrzywdzili Wisłę, czy Kwidzyn, a tego, że chyba ci dwaj panowie nie nadają się do sędziowania spotkań na poziomie Superligi. Trzeba mówić o tym głośno, a w ZPRP powinni zacząć coś z tym robić, bo sędziowie mają zadbać o porządek na boisku, a nie popełniać tyle błędów i zarazem być głównymi aktorami meczu!
Z poważaniem,
Łukasz K.
Link do filmu na You Tube -
Oto jego przemyślenia i uwagi:
Po obejrzeniu spotkania pomiędzy MMTS Kwidzyn, a Orlen Wisłą Płock czuję się po części oszukany. Jestem kibicem Wisły od wielu lat, ale tutaj głównie chciałbym skupić się na całej dyscyplinie, jaką jest piłka ręczna. Poziom sędziowania w Superlidze jest tragiczny i uważam, że trzeba zacząć mówić o tym głośno, albo sędziowie będą mogli robić co tylko chcą i powiedzą, że jest to ich interpretacja, a to może prowadzić do korupcji i „wygwizdywania” meczów na korzyść jednej czy drugiej drużyny.
Nie chcę doszukiwać się teorii spiskowych i wysnuwać wniosków, że czerwone kartki dla Muhameda Toromanovicia i Adama Twardo zostały opisane w protokole meczowym po to, żeby nie mogli oni zagrać chociaż w jednym spotkaniu przeciwko Vive Targom Kielce.
Stworzyłem film, w którym są fragmenty trzeciego meczu półfinałowego. Pokazuje on 29 sytuacji, w których mam duże wątpliwości czy sędziowie podjęli trafne decyzje. Dotyczą one obydwu stron. Do tego pokazuję również sytuacje, w których sędziowie słusznie karali zawodników, ale czemu raz to robili, a drugi raz na takie faule nie zwracali uwagi? Celem nie jest pokazanie tego, że sędziowie skrzywdzili Wisłę, czy Kwidzyn, a tego, że chyba ci dwaj panowie nie nadają się do sędziowania spotkań na poziomie Superligi. Trzeba mówić o tym głośno, a w ZPRP powinni zacząć coś z tym robić, bo sędziowie mają zadbać o porządek na boisku, a nie popełniać tyle błędów i zarazem być głównymi aktorami meczu!
Z poważaniem,
Łukasz K.
Link do filmu na You Tube -