Czech Petr Vakoc wygrał po samotnej ucieczce drugi, 220-kilometrowy, etap Wyścigu Dookoła Polski z Torunia do Warszawy. Gdy wyścigowa kolumna przejeżdżała przez Płock, na czele znajdowała się trzyosobowa grupa. Ale kolarskich wyczynów nie oglądało zbyt wiele osób.
Podobnie jak na pierwszym etapie, również i tym razem dość szybko znalazła się grupa śmiałków, która postanowiła spróbować swoich sił w ucieczce. Podobnie jak dzień wcześniej w gronie uciekinierów był zawodnik CCC oraz reprezentant Polski. Ekipę z Polkowic tym razem reprezentował aktualny mistrz Polski Bartłomiej Matysiak, a w biało-czerwonych barwach jechał najmodszy uczestnik tegorocznej edycji Tour de Pologne – Przemysław Kasperkiewicz. Trzecim uczestnikiem ucieczki był Czech Petr Vakoc z grupy Omega Pharma Quick Step.
Służby odpowiedzialne za porządek już ponad godzinę przed pojawieniem się kolarzy w Płocku obstawiły wszystkie skrzyżowania i ronda znajdujące się na trasie przejazdu peletonu. Przedstawicielem Komitetu Organizacyjnego TdP odpowiadającym za porządek podczas przejazdu przez nasze miasto był Lech Piasecki – były kolarski mistrz świata. Jego współpraca z płocką policją okazała się perfekcyjna. W Płocku nie wydarzyło się nic nieprzewidywanego.
Zdjęcia z przejazdu przez płockie Radziwie w naszej galerii