Kaczmarek: Puchar jest szansą dla młodych

Opublikowano:
Autor:

Kaczmarek: Puchar jest szansą dla młodych - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W pucharowym pojedynku z Sokołem Kleczew sztab szkoleniowy Wisły da szansę gry młodym graczom.

W pucharowym pojedynku z Sokołem Kleczew sztab szkoleniowy Wisły da szansę gry młodym graczom.

Po meczu kontrolnym ze Stomilem Olsztyn Wisła wyjechała na obóz do Gutowa Nowego. Zanim jednak ekipa wsiadła do autokaru, trener Marcin Kaczmarek odpowiedział na kilka pytań zadanych mu przez Portal Płock.

Wisła ma za sobą dwa pierwsze mecze kontrolne. Jest pan z nich zadowolony?
Cieszę się, że przez pierwszych dziesięć dni zajęć udało nam się zrealizować cały plan, jaki przygotowaliśmy na tę część okresu przygotowawczego. Udało nam się przy tym uniknąć poważniejszych kontuzji. Jeśli zaś chodzi o same sparingi – każda gra kontrolna jest swego rodzaju poligonem doświadczalnym. Zawsze miło jest wygrywać nawet w tego typu spotkaniach, więc traktujemy to jako dodatkowy bonus. Rozgrywamy mecze kontrolne, aby móc wyciągnąć z nich jak najwięcej wniosków, aby przeanalizować spokojnie każdy element gry. Zorientować się, co jest do poprawienia. Temu właśnie służyły rozgrywane do tej pory test-mecze. A że przy okazji udało się dwa razy wygrać, jest to motywacja, aby jeszcze mocniej pracować na treningach i jak najlepiej przygotować się do występów w pierwszej lidze.

Skoro mówimy o błędach, można było odnieść wrażenie, że w końcówce meczu Wisła odpuściła defensywę. W efekcie tego najpierw Stomil miał rzut karny, później padła bramka dla rywali.
Tak, niestety. Trzeba jednak podkreślić, że za grę defensywną zespołu odpowiadają nie tylko obrońcy. Graliśmy całkiem przyzwoicie przez pierwszych 20 minut, ale później oddaliśmy inicjatywę w środkowej strefie boiska. Zabrakło przechwytów. Stąd najpierw rzut karny, który obronił Seweryn, a później bramka. Próbujemy szukać różnych rozwiązań, eksperymentujemy ze składem. W drugiej połowie na boisku pojawiła się praktycznie całkowicie nowa jedenastka. Trener Stomilu dokonał zmian dopiero 20 minut po przerwie, wpuszczając młodych chartów, którzy za wszelką cenę chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. I trzeba przyznać, że na naszym tle prezentowali się całkiem przyzwoicie. Podkreślę jednak raz jeszcze, że to była wyłącznie gra kontrolna, służąca wyciągnięciu różnych wniosków.

W meczu ze Stomilem kibice zobaczyli dwie bardzo ładne bramki. O ile jednak pierwsza wynikała przede wszystkim z tego, że Paweł Kaczmarek doskonale wykorzystał sytuacyjną piłkę, to druga była efektem doskonałej akcji. Widać, że właśnie nad takimi zagraniami mocno pracujecie na treningach.
Szczerze mówiąc to samo można byłoby powiedzieć również o pierwszym golu. Bardzo mocno pracujemy nad wejściami Krzyśka Janusa w środkową strefę boiska i prostopadłymi podaniami do niego za plecy obrońców. W meczu ze Stomilem po jednym z takich zagrań błąd popełnił bramkarz rywali popełnił błąd, który idealnie wykorzystał Paweł Kaczmarek. Jeśli chodzi o drugą bramkę – to była koronkowa akcja po przechwycie. Piłka została zagrana w tempo do boku, a później odegrana do środka. To była naprawdę bardzo ładna akcja.

Wisła na obóz w Gutowie wyjechała z dwoma nowymi graczami.
Obaj są zawodnikami, którzy mają już niemałe doświadczenie w grze na poziomie pierwszej ligi. Szukamy głównie ludzi, którzy wniosą do zespołu trochę jakości i rywalizacji. Trochę się powtarzam ale zależy mi na tym, aby było po dwóch graczy na każdą pozycję. Oczywiście, każdy z nich powinien reprezentować odpowiednio wysoki poziom. Na razie nie ma w zespole żadnej rewolucji, ale nasz budżet nie jest z gumy, więc nie ma mowy o żadnych ekstrawagancjach. Staramy się pozyskiwać nowych zawodników w sposób jak najbardziej przemyślany. Mam nadzieję, że Czarek i Paweł wiele wniosą do gry Wisły.

Z zespołem trenuje również Bartek Grzelak. To zawodnik doskonale w Płocku znany. I na pewno bardzo doświadczony. Niestety, mający często problemy ze zdrowiem.
Tak, to prawda. Jego umiejętności piłkarskie są niemałe. I problemy zdrowotne również. Podeszliśmy jednak to tej kwestii w bardzo zdrowy, odpowiedzialny sposób. Jak dwóch doświadczonych ludzi. Bartek jest rutynowanym piłkarzem, ja swoje w piłce również przeszedłem. Porozmawialiśmy sobie szczerze i uczciwie. Sprawa została postawiona jasno. Jeśli po okresie przygotowawczym uznamy, że Bartek podoła naszym wymaganiom, że czuje się na siłach, a ja uznam, że warto skorzystać z jego usług, wówczas będziemy mogli usiąść i spokojnie porozmawiać nad kontraktem.

Nad czym jeszcze, poza meczami, zamierzacie się skupiać podczas zgrupowania w Gutowie Nowym?
Na pewno powoli zaczniemy schodzić już z dużych obciążeń. W pierwszym okresie zawodnicy bardzo dużo pracowali nad siłą i wytrzymałością. Co doskonale widać było w grze ze Stomilem. Teraz będziemy koncentrowali się na szybkości, a przede wszystkim na taktyce. Czeka nad bardzo poważny sparing z Widzewem, któremu do rozpoczęcia sezonu T-Mobile Ekstraklasy zostanie tylko tydzień. Na pewno warto rozgrywać tego typu spotkania. A później do pierwszego meczu ligowego pozostaną nam dwa pełne mikrocykle treningowe do inaugurującego sezon meczu z Miedzią Legnica. To zespół, który nie ukrywa swoich aspiracji, sięgających nawet awansu do ekstraklasy. Dlatego musimy podejść do tego spotkania wyjątkowo poważnie.

Przed startem ligi czeka Wisłę jeszcze Puchar Polski.
Ja postawiłem sprawę bardzo jasno. Absolutnym priorytetem jest dla nas liga. Nadmierne angażowanie się w mecze pucharowe moim zdaniem nie przyniesie wielkich efektów. Dlatego na pierwszy mecz pucharowy do Kleczewa wyjedzie solidna grupa młodych zawodników, wspieranych przez mojego asystenta, trenera Adama Majewskiego. Dla tych młodych graczy będzie to solidny poligon doświadczalny. A my przy okazji przekonamy się, czy są wśród nich zawodnicy, którzy dobrze rokują na przyszłość.

Rozmawiał Tomasz Paszkiewicz

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE