Na czym polega pomoc ze strony kancelarii frankowej?
Każda polecana kancelaria frankowa posiada opracowany przez siebie schemat współpracy z klientem indywidualnym, który zaciągnął niekorzystny dla siebie kredyt we frankach, a który chce w jakiś sposób zmienić kiepską sytuację, w jakiej właśnie z tego powodu się znalazł. Na czym polega pomoc tego typu kancelarii? Najbardziej typowy jej schemat prezentujemy poniżej.
- Analiza umowy kredytowej - wszystkie dalsze działania bazują właśnie na niej. To od umowy bowiem zależy przede wszystkim to, czy klient kancelarii jest poszkodowany i jaki jest stopień jego problemów. To analiza ma na celu ustalenie potencjalnych korzyści, na jakie można liczyć decydując się na walkę z bankiem. Te mogą być bardzo duże, ale wszystko zależy od konkretnej umowy.
- Przerwanie biegu przedawnienia i przystąpienie do procesu - dalszy krok to oczywiście ustalenie bardzo standardowych działań związanych z wniesieniem sprawy do sądu oraz samym przystępowaniem do procesów (zazwyczaj całość nie zamyka się w obrębie jednego, a kończy nawet na kilku). Im szybciej się to zrobi, tym lepiej.
- Postępowanie w sprawie kredytu frankowego - same w sobie postępowania przebiegają w różny i zależny od konkretnego przypadku sposób. Dobra kancelaria frankowa jest w stanie brać w nich aktywny udział. Dba o interes klienta i stara się przedstawić go w roli tego pokrzywdzonego (takim zresztą jest, więc nie jest to kłamstwo). Pokazuje przy tym argumenty, które muszą przekonać sąd do jego racji i tego, że tak naprawdę należy mu się zadośćuczynienie (przede wszystkim w postaci zwrotu nadpłaconych środków i przewalutowania).
- Rozwiązanie - korzystnym dla klienta rozwiązaniem całej współpracy jest przewalutowanie pozostałej do spłacenia kwoty kredytu na polskie złotówki. Często można też osiągnąć znacznie lepszy rezultat, a zatem przewalutowanie całego kredytu, a zatem zmniejszenie całościowej kwoty koniecznej do spłaty. W tym ostatnim przypadku najczęściej odbywa się ono po kursie franka szwajcarskiego z dnia zawierania umowy. W wyniku postępowania często uznaje się umowę kredytową za nieważną lub zarządza się zwrot pewnej kwoty (często bardzo sowitej) od banku do kredytobiorcy.
Czy kredytu frankowego tak właściwie da się pozbyć?
Ludzie zmagający się z kredytem frankowym często zastanawiają się, czy kiedykolwiek uda się im od niego uwolnić. Niekorzystnie zawarty, potrafi być dla nich prawdziwą zmorą. Okazuje się jednak, że wcale nie jest się na niego skazanym. Nie oznacza to jednak, jak wiele osób sądzi, że istnieje możliwość jego umorzenia, to jest kompletnego zlikwidowania obowiązku zapłaty. Należną kwotę (a zatem tę rzeczywistą, którą pożyczało się już w przeliczeniu na złotówki) rzeczywiście będzie trzeba uiścić. Z tym, że będzie można to zrobić na korzystnych dla siebie warunkach.
Kredyty frankowe w wielu przypadkach zawierane były zwykle bez większego przemyślenia późniejszych ich konsekwencji. Słowem kluczowym jest tutaj jednak "zwykle", gdyż każdy przypadek jest tutaj inny. Wiele zależy więc od indywidualnej sprawy i umowy, którą zawarła konkretna osoba. Właśnie dlatego przy sięganiu po pomoc należy postawić na firmę (a zazwyczaj na polecaną kancelarię frankową), która podchodzi do każdego ze swoich klientów indywidualnie, analizując jego przypadek i znajdując rozwiązanie opracowane z myślą o nich. To właśnie takie firmy bowiem cieszą się zdecydowanie największą skutecznością.
Podsumowanie
Osoby, które zdecydowały się na kredyt we frankach, a teraz żałują podjętej przez siebie decyzji wcale nie muszą być pozostawione samym sobie. Wręcz przeciwnie, mogą walczyć o atrakcyjniejsze warunki jego spłaty. Choć zawodnik, z którym bój będą musieli stoczyć (zazwyczaj bank) nie należy do najłatwiejszych, wciąż mają realne szanse na zwycięstwo. Z tym, że muszą postawić na kogoś, kto umiejętnie przeprowadzi je przez cały proces i pomoże w obraniu odpowiedniej strategii. Polecana kancelaria frankowa będzie w stanie doprowadzić do pozytywnego rozwiązania sprawy. Należy jednak mieć świadomość, że od obowiązku spłaty nie ucieknie się. Z tym jednak, że można doprowadzić do korzystnych jej warunków, zazwyczaj związanych ze spłatą rzeczywistej kwoty pożyczki, a nie niekorzystnej kwoty wynikającej z waluty, na jaką się zdecydowano.