Regionalny bon turystyczny na Mazurach. Start już we wrześniu
W odpowiedzi na sukces programu pilotażowego w Podlaskiem, kolejne województwo postanowiło uruchomić własne dopłaty do wypoczynku. Warmińsko-mazurskie wprowadza od 27 września – czyli w Światowy Dzień Turystyki – regionalny bon turystyczny, którego głównym celem jest pobudzenie ruchu turystycznego poza sezonem wakacyjnym.
Inicjatywa ma zachęcić Polaków do odwiedzenia Mazur jesienią i zimą, gdy turystyczne obłożenie w regionie gwałtownie spada. Pomysł wspiera także lokalnych przedsiębiorców, którzy poza sezonem notują znaczne spadki przychodów.
Dla kogo jest bon? Nawet 500 zł na noclegi
Nowy bon skierowany jest do wszystkich dorosłych mieszkańców Polski – niezależnie od miejsca zamieszkania. Każda osoba będzie mogła skorzystać z niego jednorazowo i wyłącznie na dofinansowanie noclegu w obiektach biorących udział w programie.
Kwoty dopłat wyniosą od 200 do 500 zł i będą zależne od rodzaju wybranego noclegu – od hoteli, przez ośrodki wypoczynkowe, aż po apartamenty.
Lista dostępnych miejsc zostanie opublikowana na stronie Regionalnej Organizacji Turystycznej, która koordynuje całość przedsięwzięcia.
- Mogą to być hotele, ośrodki wypoczynkowe i apartamenty, czyli miejsca, które będą dostępne dla gości w trakcie pierwszej edycji akcji. Zakładamy, że jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku
- zapowiedziała Justyna Szostek, dyrektor Biura Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Dlaczego Mazury uruchamiają własny bon turystyczny?
Samorząd warmińsko-mazurski odpowiada w ten sposób na rosnący problem sezonowości w branży turystycznej. Choć latem region cieszy się ogromnym zainteresowaniem, poza sezonem wiele obiektów świeci pustkami. Nowy program ma na celu wydłużenie sezonu i wsparcie lokalnych przedsiębiorców w trudniejszych miesiącach.
Urząd Marszałkowski podkreśla, że wybór terminu startu programu – tuż po wakacjach – nie jest przypadkowy. W tym okresie spada obłożenie, a ceny stają się bardziej przystępne, co może sprzyjać decyzjom o spontanicznych wyjazdach.
Bon elektroniczny i pilotażowy charakter programu
Za wdrożenie programu odpowiada Regionalna Organizacja Turystyczna, która już ogłosiła przetarg na stworzenie systemu generowania bonów. Podobnie jak w przypadku ogólnopolskiego bonu turystycznego z okresu pandemii, świadczenie będzie miało formę elektroniczną.
- Zakładamy, że jest to program pilotażowy, a jego kontynuacja planowana jest na wiosnę przyszłego roku
- zaznacza Justyna Szostek.
Jeśli zainteresowanie przekroczy oczekiwania organizatorów, program może być kontynuowany także w kolejnych sezonach – w tym być może również latem.
Czym różni się mazurski bon od ogólnopolskiego?
Ogólnopolski bon turystyczny wprowadzony w 2020 roku był skierowany głównie do rodzin z dziećmi i miał na celu wsparcie branży turystycznej w czasie pandemii. Wówczas każdy bon opiewał na 500 zł i mógł być wykorzystany nie tylko na noclegi, ale także na imprezy turystyczne.
Mazurski bon to bardziej ukierunkowane narzędzie wsparcia. Nie jest związany z pandemią ani sytuacją rodzinną. Skierowany jest do dorosłych i obejmuje wyłącznie dopłaty do noclegów realizowanych poza sezonem letnim.
Mazury po sezonie – czas na spokojny wypoczynek z dopłatą
Jesień na Mazurach może być prawdziwym odkryciem dla wielu turystów. Spokojne jeziora, kolorowe lasy, mniej zatłoczone szlaki i regionalna kuchnia – to wszystko tworzy idealne warunki do odpoczynku.
Organizatorzy planują, że bony będzie można realizować od końca września aż do grudnia. To idealna okazja dla osób planujących jesienny weekendowy wypad lub świąteczny relaks w otoczeniu natury.
Coraz więcej właścicieli hoteli i pensjonatów deklaruje chęć przystąpienia do programu. Dzięki temu mogą nie tylko zwiększyć dochody poza sezonem, ale również przyciągnąć nowych klientów, którzy dotąd wybierali inne kierunki.
Komentarze (0)