Teorii mało, za to najwięcej praktyki. Tak wyglądały zajęcia w ferie "O tych, co kumkają i tych, co kręgosłupa nie mają" w płockim zoo. Można było dotknąć zwierząt, a nawet brać je na ręce. Mniejsze okazy oglądano przez lupę lub w przezroczystych pojemnikach. W jednym z nich był wielki pająk.
Wąż pełzł po stole, żaba na podłodze
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Fotorelacje
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE