Choć pogoda w niedzielę nie dopisała, to nie przeszkodziło to w zebraniu się w skromnym gronie i "wypędzenie zimy". Na Jare Gody - bo tak właśnie zwany jest czas przesilenia wiosennego wśród wyznawców starej wiary - nie mogło zabraknąć oczywiście kraszanek. Na skromnym "ołtarzu" wśród ofiar dla Bogów znalazły się mleko, kasza, jabłka oraz chleb. Zebrani wokół ognia prosili o udany rok oraz owocne plony.
Uczestnicy niedzielnego obrzędu są ciekawi, czy w Płocku znajdą więcej sympatyków Słowian oraz rodzimej wiary.
Komentarze (0)